Dziś była neonowa fantazja. I u mnie jak i u klientki. :) Neonki z paletki Sleek'a ACID. U mnie makijaż był bardziej subtelny, jedynie małe podkreślenie zwykłej czarnej kreski różowym cieniem. U Pani Asi natomiast, bardziej odważnie :) Na górnej ruchomej powiece mocna, gruba i wyrazista zielona kreska! Na dolnej powiece żółta neonowa. Dziewczyna zrobi szał na dzisiejszym weselu! Chyba sama się skuszę na taki odważny makijaż i zrobię sobie takie kreski niedługo :)
Oto zdjęcia Pani Asi :
Zdjęcia mojej kreski:
A oto reszta neonków:
Niestety zdjęcia są kiepskiej jakości i nie oddają kolorów. Na żywo były one bardzo intensywne i aż "porażały" swoim kolorem, oczywiście w pozytywnym znaczeniu. Co sądzicie o takich kolorkach? Może same używacie neonowych makijaży, w nieco innym wydaniu.
Super makijażystka z Ciebie! Masz super neony, ja mam tylko takie firmy Stabilo ale one się szybko zmywają :(
OdpowiedzUsuńMam tą samą paletkę i nie wyobrażam sobie, jakby mogło jej zabraknąć:) Tyle neonowych soczystych kolorów w jednym miejscu:)
OdpowiedzUsuńPrzy okazji jeśli masz ochotę, zapraszam Cię na konkurs, który organizuję na blogu z Golden Rose, do wygrania 3 zestawy kolorowych lakierów do paznokci :)
o jejku, cudowne kolorki! <3
OdpowiedzUsuńA dziękuję bardzo i polecam:)
Usuńjestes mistrzynią kresek!!! i ta kreska różowa na gorze to juz wogole...:)
OdpowiedzUsuń